Śliczna jest ta muffinka,taka malutka,w sam raz na pierwsze śniadanie;) nigdy nie piłam herbaty waniliowej,a ten smak ubóstwiam;)gdzie można taką kupić?
A skąd taka waniliowa herbata? ;-) U mnie dziś był z rana kubas herbaty, a pół godziny później jeszcze większy kawy z mlekiem. ;D Więc z rana można wlać w siebie duużo. ;D Ta muffinka wygląda przepysznie ;3
Tak, muffinka kupna, i ona wcale nie jest taka mała.. to raczej talerzyk taki duży, ale jedyny, jaki mam. Pierwsze śniadanko w moim osobistym, studenckim mieszkaniu :) Sama sprezentowałam sobie na tą okazję dobytkowy kubeczek (słonik na szczęście^^) i talerzyk.. na nową drogę życia :P W tym tygodniu może być różnie ze śniadaniami, z Wawy wyemigrowałam teraz do Wrocławia, jem, co uda mi się dorwać.. więc nie ma co oczekiwać rarytasów.. Ale ajć, jak tu jest cudownie! :3
O mamo, co bym dała za takie śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta muffinka,taka malutka,w sam raz na pierwsze śniadanie;) nigdy nie piłam herbaty waniliowej,a ten smak ubóstwiam;)gdzie można taką kupić?
OdpowiedzUsuńTrochę skromnie, ale jak zawsze przepysznie :)
OdpowiedzUsuńah, muffinka! jak dawno nie jadłam x)
OdpowiedzUsuńa herbatka waniliowa jest pyszna.
podziwiam tych, którzy potrafią rano wlać w siebie więcej niż jedną szklankę. Czegokolwiek ;)
OdpowiedzUsuńA skąd taka waniliowa herbata? ;-) U mnie dziś był z rana kubas herbaty, a pół godziny później jeszcze większy kawy z mlekiem. ;D Więc z rana można wlać w siebie duużo. ;D
OdpowiedzUsuńTa muffinka wygląda przepysznie ;3
mmm mufinka <3
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć takiego śniadania. ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie zaprezentowane i przez to jeszcze raz tak dobrze smakuje!
OdpowiedzUsuńPrzecudna jest ta muffinka! Kupna? Bo prawie identyczną jadłam na lotnisku w Katowicach, tyle że z orzeszkami. :D
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda ta muffinka :-)
OdpowiedzUsuńsłonik tak samo uroczy jak śniadanko (;
OdpowiedzUsuńmuffiny na śniadanie - to lubię:) ps. fajny ten kubek ze słoniem:)
OdpowiedzUsuńTak, muffinka kupna, i ona wcale nie jest taka mała.. to raczej talerzyk taki duży, ale jedyny, jaki mam. Pierwsze śniadanko w moim osobistym, studenckim mieszkaniu :) Sama sprezentowałam sobie na tą okazję dobytkowy kubeczek (słonik na szczęście^^) i talerzyk.. na nową drogę życia :P
OdpowiedzUsuńW tym tygodniu może być różnie ze śniadaniami, z Wawy wyemigrowałam teraz do Wrocławia, jem, co uda mi się dorwać.. więc nie ma co oczekiwać rarytasów.. Ale ajć, jak tu jest cudownie! :3
This must be a chocolatemuffin-dream :) Hugs from Anette :)
OdpowiedzUsuńMi jak zwykle śniadanko bardzo się podoba! :) I kubeczek też!
OdpowiedzUsuńŻyczę udanych studiów,wcześnie wyjechałaś,do pazdiernika jeszcze trochę czasu,ja na razie o ty nie myślę;)
OdpowiedzUsuńkubek z Flo <3 mój ulubiony! zawsze do latte :)
OdpowiedzUsuńYummy & Tasty
muffinka na śniadanie.. słodka rozpusta :-)
OdpowiedzUsuń