9/21/2011

środa

gryczane ślimaczki naleśnikowe z twarogiem, figą, bananem, winogronem i migdałami; zielona herbata
buckwheat crepe rolls with quark, fig, banana, grapes and almond flakes; green tea

18 komentarzy:

  1. Oj, coś pysznego! Może w ten sposób polubię gryczane wypieki? Bo za blinami nie przepadam... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy21/9/11 15:26

    Ojej, jakie ładne! Zakochana w nich jestem, po uszy. Poproszę takie ślimaczki. :) :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna naleśnikowo-owocowa sałatka. Kocham takie śniadania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. sniadanko pieknie sie prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy21/9/11 17:00

    Och, wzięło Cię na naleśniczki. :> Wszystko tu wygląda tak apetycznie, że ma się chęć podziubać monitor widelczykiem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowności! Uwielbiam śniadania na słodko, zwłaszcza mocno owocowe.

    OdpowiedzUsuń
  7. prześlicznie to zrobiłaś.

    OdpowiedzUsuń
  8. Urzekłaś mnie tym zdjęciem <3
    Wygląda BOSKO!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeej, jakie to słodkie :3 Poza tym uwielbiam figi. A nieczęsto są dostępne w sklepach w mojej okolicy, niestety. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie to podałaś!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow, that looks awesome! I bet it tastes awesome too :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczności! Jestem pod wrażeniem Twoich zdolności kompozycyjnych :)

    OdpowiedzUsuń
  13. to śniadanie do zachwytów.

    OdpowiedzUsuń
  14. ależ to fajnie wszystko wygląda!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. cudowne artystyczne śniadanie!!!:) wygląda jak bukiecik kwiatów:) aż szkoda jeść aby nie zepsuć tej kompozycji:)

    OdpowiedzUsuń