10/09/2011

niedziela

racuszki z jabłkami, twarożkiem, kiwi i otrębami granulowanymi; zielona herbata
polish yeast pancakes with apples, quark, kiwi and granulated bran; green tea

12 komentarzy:

  1. Uwielbiam kiwi, zwłaszcza takie słodkie i mocno dojrzałe <3. A klasyczne racuszki zawsze dobrze smakują.

    Zrobiłam dzisiaj bananowe scramble z Twojego przepisu, było przepyszne i mega słodkie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy9/10/11 15:39

    Piękne racuszki, wyglądają na bardzo puchate :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślałam dzisiaj o tych racuszkach. Kusisz! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. racuszki kojarzą mi się zawsze pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne śniadanko, palce lizać. ;)
    A kiwi faktycznie teraz jest najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. zjadłabym takich, mniam! ;3

    OdpowiedzUsuń
  7. mmm, piękna kompozycja!

    Pozdrawiam cieplutko
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  8. Pycha! Jejku jakie kuszące ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale mi smak narobiłaś tymi racuchami (;

    OdpowiedzUsuń
  10. Przecudne! A to kiwi prezentuje się prześlicznie. Dawno nie jadłam takich racuszków, ale bardzo kojarzą mi się z dzieciństwem. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. takich racuszków nie jadłam kopę lat!! moje ulubione danie ze szkolnej stołówki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dawno nie jadłam racuszków, zupełnie o nich zapomniałam, wyglądają bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń